Wizyta w Muzeum II Wojny Światowej

Często biorę udział w różnych organizowanych w Ośrodku konkursach. W wielu udaje mi się zajmować miejsca na podium, dzięki czemu zebrałem już kilkanaście dyplomów i wiele praktycznych nagród. W połowie października wziąłem udział w konkursie literackim z okazji Dnia Edukacji Narodowej, którego zostałem laureatem. Prócz dyplomów, nagród rzeczowych i słodyczy czekała na mnie i pozostałych zwycięzców jeszcze jedna nagroda: wycieczka!

Wybraliśmy się do Gdańska w wyprawę o kilkadziesiąt lat w przeszłość. Już podczas lekcji w Ośrodku, na których mówiliśmy o 100 latach niepodległości Polski dużo rozmawialiśmy o Drugiej Wojnie Światowej i okrucieństwach, które miały miejsce na naszych ziemiach. Tym razem mieliśmy okazję dowiedzieć się dużo, dużo więcej oglądając zdjęcia i filmy, czytając ciekawe informacje, a przede wszystkim obserwując eksponaty z tamtych czasów w Muzeum II Wojny Światowej. Podczas prawie dwugodzinnego spaceru poznaliśmy powody wybuchu wojny, jej przebieg i to, co zostawiła w ludziach. Zobaczyliśmy mnóstwo bezsensownej nienawiści, zła, przemocy i śmierci. Największe wrażenie zrobiły na mnie obrazki dzieci malowane w 1946 roku podczas lekcji, które miały przedstawiać ich wspomnienia z okupacji. To było najbardziej przerażające.

Bezpośrednio po wyjściu z Muzeum pojechaliśmy na Westerplatte, by zobaczyć miejsce, w którym rozpoczęła się ta najstraszliwsza z wojen. Zwiedziliśmy tam pozostałości po dawnych zabudowaniach wojskowych oraz zobaczyliśmy z bliska jeden z najsłynniejszych polskich pomników, który upamiętnia wybuch wojny. To była bardzo ciekawa wyprawa. Dowiedzieliśmy się mnóstwa informacji o wydarzeniach mających miejsce kilkadziesiąt lat temu na naszych ziemiach. Przekonaliśmy się, jak tragiczne skutki może spowodować nienawiść. Oby nigdy już się to nie powtórzyło!

                                                                                                                            A. Rybka (MOW News)