Dzięki wsparciu i współpracy z Muzeum Zamkowym nasi nowoprzybyli wychowankowie mogli zwiedzić warownie krzyżacką. Ofertę skierowana do najmłodszych uczniów którzy uczestniczyli w niezwykłym wydarzeniu „Poszukiwanie Świętego Mikołaja”. Mikołaj został znaleziony i obdarował naszych podopiecznych prezentami. W znakomitych nastrojach czekamy na Święta Bożego Narodzenia.
Jak zostać żołnierzem ?
W piątek 29 listopada najstarsi wychowankowie MOW uczestniczyli w pogadance z przedstawicielem WKU w Malborku. Podczas spotkania uzyskali pełną informację o służbie zawodowej, stanowiskach i wymaganiach rekrutacyjnych na drodze do zawodu żołnierza . Propozycja kariery wojskowej spotkała się z dużym zainteresowaniem młodzieży. Kilku chłopców zadeklarowało chęć wzięcia udziału w rekrutacji do służby przygodowej.
Życzymy powodzenia przyszłym adeptom.
Dyskoteka Andrzejkowa
28 listopada w naszym Ośrodka odbyła się dyskoteka Andrzejkowa zorganizowana przez Samorząd Wychowanków. Dziewczęta z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kwidzynie przyjęły nasze zaproszenie i wspólnie się bawiliśmy. Odwiedziło nas również trzech czarodziejów- Adam, Klaudiusz i Mateusz, którzy wróżyli nam przyszłość. Zabawa trwała do późnego wieczora. Mamy nadzieję że niebawem będzie rewizyta.
Co oznacza być patriotą ?
Z okazji obchodów 101. Rocznicy Odzyskania Niepodległości w naszej szkole odbył się konkurs „Polskie symbole narodowe”, przygotowany przez panie Martę Neubauer i Justynę Piłat. Do udziału w konkursie zgłosiła się liczna grupa uczniów – a zadanie nie było proste. Trzeba było wykazać się znajomością symboli narodowych oraz ich historią.
Zmagania konkursowe były bardzo emocjonujące – wszyscy uczestnicy sumiennie się przygotowywali i walczyli dzielnie odpowiadając na pytania.
Na zwycięzców konkursu czekały liczne niespodzianki- nagrody rzeczowe, dyplomy oraz niespodzianka – wyjazd do Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie.
W czwartek – 21 listopada zwycięscy konkursu oraz uczniowie klasy piątej udali się (zaopatrzeni , jak na prawdziwą wycieczkę przystało- w przysmaki przygotowane przez nasze „ciocie” z kuchni) – do Będomina. W drodze podziwiali przepiękne kaszubskie widoki i jesienne krajobrazy.
W muzeum przywitała nas sympatyczna pani przewodnik, która w bardzo interesujący sposób opowiedziała o dzieciństwie , młodości i wielkich zasługach Józefa Wybickiego.
(Dowiedzieliśmy się , że młody Józef nie był wcale taki spokojny i ułożony- w latach szkolnych, niezadowolony z jezuickich metod nauczania, namówił kolegów i zorganizował bunt, za który został wydalony ze szkoły. Trochę był w tym podobny do nas, nieprawda???)
Z wielkim zainteresowaniem wysłuchaliśmy historii powstania polskiego hymnu oraz jego pierwszej wersji melodycznej. Podziwialiśmy również wystrój dworku , w którym urodził się i wychował Wybicki. Naszą uwagę przykuwały elementy uzbrojenia, myśliwskie trofea i piękne meble.
Na zakończenie wycieczki zwiedziliśmy piękny park wokół dworku i zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia przy 440 – letnim dębie. Trochę zmarznięci ale zadowoleni wróciliśmy do Malborka. W drodze powrotnej wielu z nas wymieniało się wrażeniami i obiecywało powrót do Będomina w towarzystwie rodzin. Jesteśmy przecież patriotami
i szanujemy nasze symbole. Pokaż więcej
Konkurs wiedzy o Wielkiej Brytanii
22 listopada w naszej szkole odbył się konkurs języka angielskiego. Uczniowie zmierzyli się z pytaniami o historii, kulturze i tradycji Wielkiej Brytanii. Kolejne zadania polegały na odgadnięciu sławnych postaci oraz zabytków Wielkiej Brytanii z prezentacji. Sprawdzono również znajomość języka angielskiego. I miejsce zdobyła klasa VIII B, II miejsce klasa VIIIA, natomiast III miejsce klasy VIIB i VIIIC. Serdecznie gratulujemy i See you next year.
Dominik przypieczętował zwycięstwo!
Debrzno zdobyte! Wygraliśmy drugi turniej piłkarski w tym roku szkolnym! Gramy coraz ładniejszą piłkę, coraz lepiej czujemy się razem na boisku, wspieramy się i walczymy jeden za drugiego! Treningi i solidne przygotowanie przynoszą efekty: stworzyliśmy drużynę! Wychodzimy na boisko przeciw zawodnikom dużo wyższym i cięższym bez obaw, bo mimo że trochę nas okopią, to jednak ostatecznie my schodzimy z boiska z tarczą! Pokaż więcej
Ekstraklasa z dziennikarskiej perspektywy
W dziennikarstwie najbardziej podoba mi się zbieranie materiałów. Lubię poznawać nowe miejsca, spotykać się z interesującymi ludźmi, dowiadywać się ciekawych rzeczy i uczestniczyć w wydarzeniach, do których dostęp ma niewielu. To wielka frajda i duże wyróżnienie. Trzeba na to jednak zapracować. Do wszystkich wyjazdów solidnie się przygotowujemy, a później rzetelnie je opisujemy. Niewielka to jednak cena za tak fantastyczne doświadczenia.
Cudze chwalicie, czyli historyczno-przyrodnicze zagadki Malborka
INNOWACJA PEDAGOGICZNA 2019
w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Malborku
Innowacja jest wyjściem naprzeciw wymogom edukacyjnym zawartym w aktualnej podstawie programowej dla szkoły podstawowej i branżowej. Nauczyciele starają się pokazać uczniom Ośrodka, że Malbork jest niezwykle ciekawym miastem, a lekcje w naszej szkole nie muszą toczyć się wyłącznie w szkolnych murach, lecz mogą przybrać bardziej interesującą formę, pozwalającą na aktywne zdobywanie wiedzy na terenie miasta.
W ramach lekcji uczniowie wzięli udział w lekcjach muzealnych ”Mądrość zbudowała sobie dom…początki państwa krzyżackiego w Prusach”, podziwiali miasto z wieży zamkowej , zwiedzili wystawę „Wrastanie. Ziemie Zachodnie i Północne. Początek” połączoną z tematycznymi zajęciami warsztatowymi oraz uczestniczyli w rajdach pieszych pod hasłem: „Szlakiem pomników przyrody”.
Celem innowacji było: kształtowanie szacunku, przywiązania do tradycji i historii narodu, jego kultury i osiągnięć, propagowanie postawy patriotycznej, popularyzacja wiedzy na temat miasta Malborka, uwrażliwienie na piękno przyrody ojczystej, wdrażanie do przestrzegania zasad jej ochrony i umiejętnego korzystania z jej dóbr, realizowanie założeń edukacji kulturalnej i ekologicznej poprzez prezentowanie informacji o historyczno-przyrodniczych walorach miasta, rozwijanie w uczniach ciekawości świata, motywowanie do poznania środowiska, w którym aktualnie mieszkają i uczą się.
Kręte ścieżki przebyte, przeszkody pokonane!
Nasze życiowe ścieżki często były kręte i wyboiste, a przemierzając je prawie cały czas musieliśmy patrzeć pod nogi, żeby się o nic nie potknąć. Mimo to i tak nie raz się przewracaliśmy. Na szczęście po każdym upadku mieliśmy siły, żeby się podnieść i znów walczyć. Może właśnie dlatego tak lubimy biegi przełajowe i tak dobrze czujemy się w tej dyscyplinie.
Zawody o mistrzostwo Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w drużynowych biegach przełajowych odbyły się pod koniec października w malborskim Parku Miejskim. Do zawodów przygotowywaliśmy się przez dwa miesiące na lekcjach w-fu i podczas zajęć w internacie. Czuliśmy, że całą ekipą grupy VIII jesteśmy w dobrej formie i mamy szansę – mimo kilku zmian w składzie – na obronę tytułu Mistrzów MOWu. Każda z ośmiu ekip składała się z sześciu zawodników: pięciu biegnących i jednego rezerwowego. Startujący mieli do pokonania 500 m, po czym podawali pałeczkę kolejnym. Wbrew pozorom to przekazywanie też musieliśmy ćwiczyć, a i tak czasami nie wychodziło. Na szczęście nie na zawodach.
Bieg był bardzo wymagający, bo mimo dość płaskiego terenu na każdym kroku musieliśmy uważać na wystające z ziemi konary czy leżące kłody i kamienie. Utrzymaliśmy mocne tempo i daliśmy z siebie wszystko, zmiany przebiegły bez zastrzeżeń i nikt się nie przewrócił, ale…jednak nie wystarczyło to do obrony złota. Musieliśmy uznać wyższość starszych grup pierwszej i trzeciej zdobywając ostatecznie brązowy medal.
Wszyscy uczestnicy wrócili z biegu cali i zdrowi, a organizujący zawody wychowawcy Remek i Marek podkreślali, że dla nich najważniejsze było to, że rywalizowaliśmy ze sobą fair play i na trasie nikt nikomu nie utrudniał biegu. Cieszymy się z wyniku i medali. Choć przechodni puchar musieliśmy oddać, to postawiliśmy przed sobą jasny cel na przyszły rok: będziemy trenować jeszcze mocniej, żeby trofeum wróciło na półkę w świetlicy grupy VIII.
K. Matthäus (MOW News) Pokaż więcej
Tajniki zbroi średniowiecznego rycerza
Malbork kojarzy się ludziom przede wszystkim ze średniowieczem: z zamkiem, rycerstwem i z Krzyżakami. W rozmowach z rodziną i znajomymi pierwszym pytaniem po informacji, gdzie teraz mieszkam było: czy widziałeś już zamek?, drugim: jak tam jest? lub czy warto przyjechać?, a kolejnymi zapytania o szczegółowe informacje o tym miejscu, jego historii i atrakcjach. O ile jeszcze przy pierwszych dwóch nie miałem problemów z odpowiedzią, o tyle przy kolejnych już trochę plątał mi się język. I głupio mi było, że po ponad roku w Malborku, tak mało o nim wiem. Kilka razy zabierałem się za pogłębianie wiedzy o historii miasta, ale zawsze było coś innego do zrobienia, dlatego bardzo się ucieszyłem, gdy przeczytałem na plakacie, że grupa VIII przygotowuje apel tematyczny Tajniki zbroi średniowiecznego rycerza, na który wszystkich nas zaprasza.
Apel zorganizowany równo tydzień temu w auli ośrodka zgromadził wszystkich wychowanków oraz dużą część kadry z dyrektorami na czele. Wychowawca Maciek – opiekun koła rycerskiego – przywitał nas i krótko opowiedział o podróży w przeszłość, w którą zostaniemy zabrani. Pierwszym jej etapem był dwudziestominutowy film o historii Zakonu, budowie zamku i latach potęgi Krzyżaków na polskich ziemiach. Po tej krótkiej i bardzo ciekawej projekcji prowadzący przedstawił pana Arka Dzikowskiego z Muzeum Zamkowego, który stwierdził, że film…nie przedstawiał całej prawdy i rycerze z czarnymi krzyżami na białych pelerynach wcale nie byli tacy źli, jak mówił o nich z głośników lektor.
Pan Arek opowiedział nam trochę o budowie i rozwoju zamku oraz o życiu codziennym malborskich zakonników. Później zaprezentował nam strój, w jakim średniowieczni Krzyżacy chodzili w dni powszednie oraz zbroję, którą ubierali do walki. Przed omówieniem wszystkich jej metalowych części wraz z panem Maćkiem zapowiedzieli, żebyśmy pilnie słuchali i zapamiętywali ich nazwy, bo później ta wiedza przyda nam się podczas konkursu.
Elementy zbroi panowie wraz z wychowankami grupy VIII zaprezentowali nam…ubierając w nie chętnego modela z widowni. Padło na Pawła z grupy I. Nakładanie każdego z tych elementów trwało łącznie z 10 minut. Staranność była w tym przypadku ogromnie ważna, bo – jak zauważył pan Arek – gdyby giermkowie nałożyli ją źle, to w czasie walki rycerzowi mogłoby się coś poluzować albo odpaść i…trudno byłoby mu wtedy przeżyć pojedynek czy bitwę. Paweł w pełnej zbroi prezentował się świetnie i nawet całkiem płynnie się w niej poruszał. Po pokazie jednak koszulkę miał całą mokrą.
Podczas zdejmowania zbroi nastąpił moment, na który wszyscy czekaliśmy: konkurs. Zaproszony do pomocy dyrektor Miąskowski wskazywał, kto z nas ma udzielać odpowiedzi, a my po kolei zgadywaliśmy, jak nazywa się każda ściągana część. Za podanie poprawnej nazwy otrzymywaliśmy pamiątkowe monety. Sporo było przy tym śmiechu, bo chcąc wygrać często zgłaszały się osoby nie pamiętające do końca odpowiedzi. Ale w końcu zawsze ktoś odgadywał i zgarniał złoty pieniążek!
Ostatnim punktem programu był pokaz walk na miecze przedstawicieli koła rycerskiego. Szczęk żelaza wypełnił całą aulę, a szybkie i mocne ciosy zaskoczyły niejednego z nas. Aż trudno było uwierzyć, że wszystko to zostało wyreżyserowane i wytrenowane. To była świetna lekcja historii i niezapomniana podróż w świat rycerzy. A wieczorem mogłem przez telefon zaskoczyć rodziców kilkoma nowymi ciekawostkami o malborskim zamku.
D. Nowak (MOW News) Pokaż więcej
